Kiedy konieczny jest dedykowany system e-commerce?

1. Gotowa platforma zatrzymuje Cię przed skalowaniem biznesu

Prawdopodobnie najczęstszym, nadrzędnym powodem jest uniemożliwienie skalowania. Sytuacja ta może wynikać z szeregu problemów, które opiszemy poniżej, natomiast całościowo składają się właśnie na zatrzymanie rozwoju i nie realizowanie potencjału biznesowego. 

2. Niestandardowe wymagania dotyczące designu

Zrealizowanie pomysłów projektowych, które dalece odbiegają od standardu, może być trudne, czasochłonne, a więc i kosztowne w przypadku gotowych platform e-commerce. Dedykowana platforma pozwala na pełną kontrolę i całkowitą swobodę pod tym względem. Umożliwia to tworzenie niepowtarzalnych doświadczeń zakupowych i zdecydowane wyróżnienie się pod tym kątem względem konkurencji. 

3. Poprawa wydajności sklepu

Niektóre platformy e-commerce doskonale sprawdzają się w przypadku małych i średnich sklepów. Kiedy jednak sprzedaż rośnie, system traci na szybkości, pojawiają się błędy, a w ich efekcie cierpi cały biznes. W niektórych przypadkach rozwiązanie problemów wydajnościowych da się rozwiązać w ramach istniejącego systemu, jednak są sytuacje, w których dedykowany system to jedyne możliwe remedium. 

4. Proces zakupu i płatności

Ramy gotowych platform e-commerce często uniemożliwiają wdrożenie rozwiązań, które są istotne dla biznesu. Jeśli kluczową cechą sklepu ma być maksymalna prostota zakupu ograniczająca się do kilku kliknięć, uzyskanie tego efektu może być znacznie łatwiejsze pisząc kod od zera. 

Podobnie sprawa może wyglądać w przypadku chęci wdrożenia nietypowych płatności – np. kryptowalutami lub bardziej szczelnego systemu bezpieczeństwa.

5. Niestandardowe rozwiązania marketingowe

Podstawą sukcesu niektórych platform są atrakcyjne formy promocji, takie jak kupony rabatowe, system lojalnościowy lub afiliacyjny. Mogą to też być wygodne integracje z platformami social media, które umożliwiają klientom wygodne pochwalenie się zakupami. 

Co prawda, wiele systemów e-commerce posiada tego rodzaju rozszerzenia, a inne umożliwiają łatwą integrację z zewnętrznymi platformami marketingowymi. Jeśli jednak Twój biznes ma wyjątkowe potrzeby w tym zakresie, mogą one nie wystarczyć. 

6. Wyjątkowe wymagania klientów

Przykładem może być platforma skierowana do osób niepełnosprawnych lub niewidomych. W takiej sytuacji konieczne mogą być udogodnienia takie jak np. obsługa głosowa lub pewne uproszczenia procesu zakupu. Niestety, zazwyczaj tego typu potrzeby wymagają dedykowanych rozwiązań.

7. Niestandardowy asortyment

Jeśli część produktów może być w znaczny sposób modyfikowana przez klienta, stworzenie narzędzia do tego w wielu przypadkach może być możliwe wyłącznie od podstaw. Mowa tutaj na przykład o sklepie z butami, w którym klient może dowolnie wybierać kolory określonych części obuwia.

Kłopotliwym asortymentem może być też żywność, która wymaga określonej szybkości dostarczenia lub warunków dostawy. Idą za tym specyficzne potrzeby dotyczące integracji z wysyłką, ograniczeniem dla określonych regionów. 

Jak widać, sytuacji, w których dedykowane rozwiązania są konieczne jest bardzo wiele. Decyzja ta jednak nie powinna być zbyt pochopna. Jeśli spośród wymienionych potrzeb bliska jest Ci tylko jedna lub dwie, być może budowanie całego systemu od podstaw nie jest jeszcze konieczne. Zamiast kosztownego systemu dedykowanego, często znacznie tańszym i zdecydowanie szybszym rozwiązaniem będzie dodanie jedynie tych brakujących elementów do istniejącej platformy. Z doświadczenia wiemy, że taka taktyka zazwyczaj pozwala takie pożądane efekty znacznie niższym kosztem. 

Doskonałą dewizę, która powinna przyświecać tego typu przedsięwzięciom dał światu już w XVII wieku niemiecki filozof Johannes Clauberg:

Entia non sunt multiplicanda praeter necessitatem

Czyli po prostu “nie należy mnożyć bytów ponad potrzebę”. 

Zgodnie z tą wskazówką, pierwszym etapem zawsze powinno być poszukiwanie gotowych rozwiązań. Często się może wydawać, że to niemożliwe, ale po dogłębnym researchu okazuje się, że są, ale w odrobinę innej formie, którą bez większych problemów da się dostosować do własnego użytku. 

Od strony software house’u, bardzo wartościowe pod tym względem może być podejście DDD, czyli Domain-Driven Design. Polega ono na projektowaniu systemów informatycznych w oparciu o wiedzę domenową specjalistów, a jego celem jest uzyskanie rozwiązań, które oddają rzeczywisty stan rzeczy i odpowiedni sposób rozwiązują realne problemy. Kluczowym elementem tej strategii jest poznanie biznesu klienta ze strony software house’u. Jedną z najlepszych dróg do tego jest event storming, czyli spotkania warsztatowe, które pozwalają wstępnie poznać procesy firmy i relacje pomiędzy nimi. Doskonałym uzupełnieniem tej metody jest wejście poznanie e-commerce’u od środka, sprawdzenie jak pracują poszczególne działy i jak współpracują między sobą. Taka obserwacja może trwać nawet 2 tygodnie.

Dzięki tym strategiom możemy stopniowo stajemy się specjalistami w dziedzinie klienta, poznajemy na czym klient zarabia, a dzięki temu jesteśmy w stanie skutecznie tworzyć rozwiązania, które ten biznes wspierają.